Wrześniowe śluby, to coraz częściej wybierana opcja przez Młode Pary. Jest wiele powodów, dla których warto ten miesiąc wziąć pod uwagę. Jednym z nich jest kwestia szerokiej palety motywów przewodnich do wykorzystania. Co powiecie na wesele pachnące jabłkami?
Wybierając motyw przewodni dekoracji weselnych trzeba koniecznie wziąć pod uwagę porę roku, w której przyjęcie zostanie zorganizowane. Każdy miesiąc daje nam nowe możliwości kwiatowe, kolorystyczne czy też owocowe.
Mnie dzisiaj zapachniało jabłkami i pomyślałam, że to na prawdę idealny temat do wykorzystania w jesiennym ślubie – a już zwłaszcza w naszym lokalnym warmińsko-mazurskim klimacie.
Jest takie miejsce na Mazurach, gdzie pasja łączy się z pracą – Kwaśne Jabłko (www.kwasnejablko.pl) to urokliwe siedlisko. Tam powstaje najlepszy, jaki do tej pory piłam cydr! Samo miejsce ma w sobie wiele magii – postaram się niebawem napisać Wam o nim więcej. A tymczasem w jabłkowe wesele proponuję wkomponować zamiast wina taki właśnie szlachetny trunek – cydr jesienny, wiosenny lub letni.
Wybierając ten motyw przewodni mamy do dyspozycji wiele możliwości koloru przewodniego – od delikatnych soczystych zieleni po rumiane czerwienie. Wykorzystujemy każdy rodzaj owoców – malutkie rajskie jabłuszka można wkomponować w bukiet Panny Młodej oraz w dekoracje kwiatowe na stołach; większe jabłka to idealna podstawka na winietki na stoły (w łatwy sposób można je wykonać własnoręcznie). Dekoracją sali dodatkowo mogą być kosze lub skrzynki z jabłkami.
No i menu – tutaj mamy pole do popisu! Kaczka w jabłkach, polędwiczki z musem jabłkowym, szarlotka, jabłkowe muffiny… I pewnie jeszcze tysiąc innych potraw mogłabym wymienić! Jedna przestroga – nie można też przesadzić, bo przecież nie wszyscy goście muszą być fanami tego owocu 🙂
Zdjęcia: Pinterest oraz Kwaśne Jabłko (projekt: Czteryczwarte brand design)